Microsoft wprowadzi we wtorek aktualizację systemu Windows 11, która umieszcza nowe narzędzie Bing oparte na sztucznej inteligencji na pierwszym planie i na środku paska zadań, jednej z najczęściej używanych funkcji systemu operacyjnego. Tym samym firma daje jasny znak, że poważnie myśli o technologii, która w oytatnim czasie wsbudziła tyle zainteresowania, co i kontrowersji.
Wraz z aktualizacją narzędzie AI będzie dostępne z pola wyszukiwania systemu Windows, co umożliwia użytkownikom bezpośredni dostęp do plików, ustawień i wykonywanie zapytań internetowych. Według firmy moduł wyszukiwania ma ponad pół miliarda użytkowników każdego miesiąca, co czyni tę nową funkcję najlepszą opcją do ostatecznego udostępnienia większej liczbie użytkowników.
Na początku tego miesiąca Microsoft powiedział, że szuka sposobów na powstrzymanie chatbota Bing AI po tym, jak użytkownicy podkreślali odpowiedzi, które wahały się od niedokładnych do emocjonalnie niestabilnych. Pomimo tak wczesnej krytyki, firma oświadczyła CNN: „Całościowo czujemy się bardzo dobrze, jeśli chodzi o doświadczenia związane z produktem i jego udostępnieniem użytkownikom”; dodał, że firma nadal uczy się na podstawie opinii.
„Sama sztuczna inteligencja wymyśla się teraz na nowo… a to dopiero początek” – powiedział CNN Panos Panay, dyrektor ds. produktów Microsoftu przed wtorkową premierą. Porównał zmiany jakie wywoła AI w komputerac do tego, jak klawiatura i mysz zmieniły sposób, w jaki wchodzimy w interakcje z komputerami.
Jednak tylko użytkownicy nowej wersji zapoznawczej Bing będą mieli dostęp do dodatkowych funkcji sztucznej inteligencji. Firma będzie nadal dodawać do wersji zapoznawczej użytkowników, którzy zapisali się na nową listę oczekujących Bing. „Chcemy w przemyślany i odpowiedzialny sposób zwiększać skalę” – powiedział Panay.
W zeszłym roku Microsoft zaprezentował kilka funkcji systemu Windows 11 opartych na sztucznej inteligencji, np. wyciszanie szumów tła, takich jak kosiarki do trawy i płacz dziecka podczas rozmów wideo oraz automatyczne kadrowanie, dzięki czemu kamera podąża za ruchami mówiącego. Zautomatyzowała również niektóre narzędzia ułatwień dostępu, takie jak napisy do wideo na żywo.
Jej wysiłki wokół sztucznej inteligencji nadal rosną. Na początku tego roku Microsoft potwierdził, że inwestuje „wielomiliardowe” sumy w OpenAI, firmę stojącą za viralowym odbiorem narzędzia chatbota AI ChatGPT. Microsoft uruchomił swoje narzędzie chatbot AI na początku lutego; Według firmy Microsoft od tego czasu wypróbowało ją milion osób w 169 krajach. Od tego czasu firma rozszerzyła ją na aplikacje mobilne przeglądarki Bing i Edge oraz Skype.
Jednak dodanie go do paska wyszukiwania systemu Windows jest wyrazem zaufania ze strony firmy i odzwierciedla jej większy wysiłek, aby „postawić wszystko na sztuczną inteligencję”, jak twierdzi Patrick Moorhead, prezes i główny analityk w Moore Insights and Strategy.
