KRK.TV

niezależna telewizja internetowa – portal informacyjny

Dodge wskrzesza kontrowersyjnego Challengera SRT Demon

Dodge wskrzesza kontrowersyjny model samochodu typu muscle car, Challenger SRT Demon, jako ostateczną edycję specjalną pojazdu, zanim produkcja obecnych samochodów marki z silnikiem V8 zakończy się jeszcze w tym roku.

Limitowana edycja samochodu wyścigowego typu drag racing będzie najszybszą i najmocniejszą wersją Dodge Challengera, jaką kiedykolwiek wyprodukował producent samochodów. Opiera się na modelu Challenger SRT Demon z 2018 roku, który niektórzy krytykowali za to, że jest zbyt potężny i ledwo legalny.

Dodge twierdzi, że nowy samochód będzie dostarczał 1025 koni mechanicznych i moment obrotowy 945 funtów na stopę na paliwie mieszanym z etanolem E85. Rozpędza się do 60 mil na godzinę w 1,66 sekundy. Osiągi pojazdu nieznacznie spadają na paliwie z mniejszą ilością etanolu, ale nawet na zwykłym paliwie E10 może pochwalić się mocą 900 koni mechanicznych i momentem obrotowym 810 stóp-funtów.

Dodge Challenger SRT Demon 170 2023 rozpocznie się od diabolicznie sugestywnej ceny 96 666 dolarów, ale według Dodge może przekroczyć 120 000 dolarów lub więcej z opłatami, opcjami i akcesoriami. Zamawianie pojazdu rozpocznie się 27 marca.

Dodge, którego właścicielem jest Stellantis planuje zbudować tylko 3000 pojazdów dla USA i 300 dla Kanady, w oczekiwaniu na dostępność części i problemy z łańcuchem dostaw. Byłoby to podobne do produkcji modelu 2018.

Pseudonim „170” odnosi się do wysokiej zawartości alkoholu, ponieważ samochód może być zasilany etanolem. Każdy właściciel otrzyma również specjalną szklaną karafkę wraz z zakupem pojazdu.

Nowy samochód będzie w stanie unieść się na tylnych kołach; przednie opony pojazdu unoszą się nad ziemią ze względu na ilość mocy pochodzącej z tylnych kół.

Demon SRT 2023 to siódma specjalna edycja muscle car dla Dodge’a, która upamiętnia zbliżające się zakończenie produkcji obecnych muscle carów Challenger i Charger. Dodge sprzedał ponad 2 miliony tych pojazdów od czasu ich wprowadzenia na rynek ponad dziesięć lat temu. „Trzeba świętować ten koniec”, powiedział Kuniskis CNBC, dodając, że Challenger służy jako model „halo” dla marki, przyciągając uwagę klientów, którzy kupują inne pojazdy. „Radzimy sobie szalenie lepiej niż ktokolwiek inny”.

Zobacz więcej

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP Radio
WP Radio
OFFLINE LIVE