Gigant streamingowy Netflix obniżył ceny w ponad 30 krajach, próbując przyciągnąć więcej subskrybentów.
Ceny zostały obniżone w niektórych częściach Azji, Europy, Ameryki Łacińskiej, Afryki Subsaharyjskiej i Bliskiego Wschodu. Dzieje się tak, ponieważ rosnące koszty utrzymania powodują, że gospodarstwa domowe zaciskają pasa, a Netflix staje w obliczu zwiększonej konkurencji ze strony innych usługodawców podobnej proweniencji.
Kraje, w których obniżono opłaty abonamentowe, to Malezja, Indonezja, Tajlandia, Filipiny, Chorwacja, Wenezuela, Kenia i Iran. Cięcia dotyczą niektórych planów cenowych, a opłaty abonamentowe w niektórych przypadkach spadają o połowę.
Firma nie wymieniła Wielkiej Brytanii ani Stanów Zjednoczonych jako krajów, w których planuje obniżkę cen.
„Zawsze szukamy sposobów na poprawę doświadczeń naszych subskrybentów. Możemy potwierdzić, że aktualizujemy ceny naszych planów w niektórych krajach” – powiedział rzecznik Netflix. Akcje firmy zamknęły się w czwartek w Nowym Jorku o 3,4% niżej po tym, jak Wall Street Journal po raz pierwszy poinformował o tej historii.
Netflix przedłuża rozwiązanie kwestii udostępniania haseł. Z tego i innych powodów subskrypcje strumieniowego przesyłania wideo spadły o dwa miliony. Netflix, który działa w ponad 190 krajach, stanął w obliczu rosnącej konkurencji ze strony rywali streamingowych, w tym Amazona, HBO i Disneya.
W zeszłym roku firma zwolniła setki pracowników i wprowadziła tańszą opcję transmisji strumieniowej z reklamami, walcząc o zwiększenie swojego udziału w coraz bardziej konkurencyjnym rynku transmisji strumieniowej.
W styczniu współdyrektor naczelny Netflix, Greg Peters, nakreślił, w jaki sposób planuje przyciągnąć więcej subskrybentów. „Chcemy, aby to spektrum było jeszcze szersze, ponieważ staramy się służyć większej liczbie członków na całym świecie i staramy się dostarczać odpowiednią wartość w różnych przedziałach cenowych” – powiedział Peters.
Zeszłego lata Netflix ujawnił, że między kwietniem a końcem czerwca stracił prawie milion subskrybentów, ponieważ coraz więcej osób zdecydowało się zrezygnować z usługi. Jednak w styczniu firma podała, że liczba abonentów wzrosła pod koniec 2022 roku.