Po dość chłodno przyjętym pierwszym zwiastunie najnowszego Matrixa, fani mogą wreszcie odetchnąć z ulgą.
Już niedługo (22.XII.2021) światło dzienne ujrzy kontynuacja przygody, która rozpoczęła się w 1999 roku wraz z ukazaniem się pierwszego z serii, absolutnie zjawiskowego i nowatorskiego filmu zatytułowanego Matrix.
W porównaniu z pierwszym, drugi zwiastun ukazuje dużo więcej scen walki, sama akcja zaś – ku uciesze fanów serii – toczy się tutaj zaskakująco wartko; powala również mnogość wątków, z którymi zostajemy skonfrontowani na tak małej przestrzeni, jaką stanowi trailer. Wiele scen koresponduje tutaj z, wtrącanymi skądinąd w trailer, scenami z serii – tworzą one sieć korespondencji ujętych w formę wielkiego deja vu (czyżby fuzja opartej na wschodnich wyobrażeniach religijnych serii Matrix ze zdecydowanie bardziej „zachodnią” koncepcją przedstawioną w Atlasie Chmur?). Tym samym potwierdzają się pogłoski, jakoby część scen ze „starego” Matrixa miała zostać odtworzona i zaprezentowana w nowej formie w Zmartwychwstaniach.
Pozostaje nam tylko czekać na efekty – już niedługo!