Jeśli śledzisz Quentina Tarantino od „Pewnego razu w Hollywood” z 2019 roku, wiesz, że niewiele postaci kiedykolwiek wzbudziło jego zainteresowanie, tak jak Rick Dalton zagrany przez Leonarda DiCaprio. Tarantino drażnił się nami wspominając o nowej książce zatytułowanej „Filmy Ricka Daltona” i rzeczywiście, w zeszłym tygodniu pojawiła się tajemnicza nowa strona w Wikipedii, która w intrygujący sposób wypełniła filmografię Daltona. Teraz, za pośrednictwem oficjalnego kanału na Twitterze Video Archives Podcast, który reżyser prowadzi wraz z Rogerem i Galą Avary, Tarantino potwierdził „śmierć” Ricka Daltona w dojrzałym wieku dziewięćdziesięciu lat. Podcast zapowiada również specjalny, pamiątkowy odcinek, który pojawi się we wtorek, w którym zostaną zbadane niektóre z najlepszych ról Daltona.
Tarantino starannie budował swoje fikcyjne uniwersum Ricka Daltona w ciągu ostatnich kilku lat, głównie poprzez powieść „Pewnego razu w Hollywood” (wydaną również po polsku), która potwierdziła między innymi, że Dalton miał skromny powrót w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, zanim przeszedł na emeryturę po pięćdziesiątce. . Książka ujawnia również, że Dalton cierpiał na chorobę afektywną dwubiegunową, co napędzało jego alkoholizm. W końcu zrezygnował z picia po samobójstwie młodego aktora o imieniu Pete Duel (prawdziwy facet), który był dotknięty podobną chorobą. Zgodnie z kanałem Video Archives, Dalton pozostał żonaty ze swoją włoską żoną Francescą (która pomogła jemu i Cliffowi Boothowi w walce z rodziną Mansonów), a strona Wikipedii ujawniła, że on i Booth nakręcili serię przebojowych filmów akcji klasy B – zwanych „Strażakiem” – dla Cannona w lata osiemdziesiątych.
Powinniście być czujni, jeśli tak jak my nie możecie się doczekać specjalnego odcinka Video Archives z Rickiem Daltonem. Podobną gratką może okazać się książka The Films of Rick Dalton, która jest kontynuacją jego niesamowitej historii z serii non-fiction Cinema Speculation. Mamy też nadzieję, że jeśli rzeczywiście jego następny film będzie opowiadał o krytyku filmowym z Los Angeles w latach siedemdziesiątych (jak głosiły plotki), być może DiCaprio może przewinie się przez plan jako Dalton; w końcu to bez wątpienia jedna z najlepszych ról w karierze aktora.
