„Ibiza to największa imprezowa wyspa na świecie. A z tym całym klubowaniem przychodzą narkotyki… dużo narkotyków.
W rzeczywistości wyspa jest nasycona narkotykami, niczym mapa GTA jest pełna zorganizowanych przestępców walczących o tę słodką turystyczną gotówkę. A jakby tego chaosu było mało, również pracownicy sezonowi, ludzie z całego świata, którzy pracują na wyspie od maja do listopada, również uwielbiają dorabiać sobie na sprzedaży dużej, ogromnej wręcz ilości narkotyków.
Gdy sezon zbliża się ku końcowi, Tir Dhondy z VICE uzyskuje rzadki wgląd w kryminalne podbrzusze Ibizy, które napędza tę wyspę”.