KRK.TV

niezależna telewizja internetowa – portal informacyjny

Atak antyputinowskich Rosjan na region Biełgorod i inne aktualności z ukraińskiego frontu

Grupa antyputinowskich Rosjan sprzymierzona z armią ukraińską przyznała się do ataku w południowo-zachodnim regionie Biełgorodu w Rosji.

Gubernator rosyjskiego regionu powiedział, że co najmniej osiem osób zostało rannych w pobliżu granicy za sprawą ukraińskiej grupy „dywersyjnej”. Ukraiński urzędnik powiedział, że grupa składa się z obywateli rosyjskich i podkreślił, że działa niezależnie.

W międzyczasie w obleganym wschodnim mieście Bachmut przywódca rosyjskiej kompanii najemników z grupy Wagner twierdził, że jego ludzie zajęli miasto – czemu Ukraina zaprzeczyła.

Ataki na Biełgorod: Co najmniej osiem osób zostało rannych w poniedziałkowych atakach na rosyjski region Biełgorod, powiedział tamtejszy gubernator. Wiaczesław Gładkow powiedział, że „grupa sabotażowo-rozpoznawcza” armii ukraińskiej wkroczyła na terytorium Rosji i zaatakowała miasto Grayvoron. Do ataku przyznały się grupy zwane „Legionem Wolności Rosji” i „Rosyjskim Korpusem Ochotniczym”. Siły rosyjskie pracowały nad wypchnięciem grupy sabotażystów w tak zwanej „operacji antyterrorystycznej” – powiedział gubernator.

Co mówi Ukraina: Atak został przeprowadzony przez grupę, która była „częścią sił obrony i bezpieczeństwa” na Ukrainie, ale działała jako „niezależne podmioty” w Rosji – według Andrija Jusowa, przedstawiciela ukraińskiej agencji wywiadu obronnego. Jusow potwierdził, że grupa składała się z obywateli Rosji.

Rosnąca liczba strajków granicznych: Strajki w regionie Biełgorod wydają się nasilać w ostatnich tygodniach, zgodnie z oświadczeniami rosyjskich urzędników. Wcześniej w tym miesiącu Gladkov twierdził, że dwa drony zostały zdetonowane i spadły na dzielnicę mieszkalną w regionie. Dodał, że nie ma ofiar śmiertelnych, ale uszkodzone zostały dwa budynki mieszkalne i samochód. Gladkov powiedział, że kolejny dron został zestrzelony przez rosyjskie systemy obrony powietrznej nad regionem.

Bitwa o Bakhmuta: szef grupy Wagnera, Jewgienij Prigożyn, twierdził, że jego żołnierze zajęli „wszystkie terytoria, które obiecali przejąć, do ostatniego centymetra kwadratowego” we wschodnim mieście Bakhmut. Potwierdził doniesienia wspieranych przez Rosję urzędników, że ich siły zaczęły rozminowywać miasto. Ale wiceminister obrony Ukrainy powiedział, że siły ukraińskie nadal kontrolują niektóre budynki w południowo-zachodniej części Bachmutu i posuwają się na flanki miasta. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski również zaprzeczył, że Bachmut jest w pełni okupowany przez Rosję.

Zaginieni Ukraińcy: Zespoły poszukiwawcze znalazły 50 ciał zaginionych osób tylko w ciągu ostatniego miesiąca na obszarach okupowanych uprzednio przez Rosję, w tym w obwodach donieckim, ługańskim i charkowskim, powiedział ukraiński urzędnik. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy poinformowało, że od początku rosyjskiej inwazji oficjalnie uznano za zaginione około 23 000 osób.

Nacisk na myśliwce: Sekretarz Sił Powietrznych USA Frank Kendall powiedział w poniedziałek, że wysłanie myśliwców F-16 na Ukrainę zajmie „w najlepszym razie kilka miesięcy”. Pogoń Kijowa za amerykańskimi F-16 zyskała ogromny impuls, gdy prezydent Joe Biden poparł szkolenie ukraińskich pilotów do latania na tych maszynach. Ambasador Rosji w USA stwierdził, że Waszyngton „nadal podsyca konflikty” i że zapewnienie Ukrainie odrzutowców pozwala Stanom Zjednoczonym przeciwstawić się Rosji „cudzymi rękami”.

W serii postów na Telegramie w poniedziałek wieczorem i o wczesnych godzinach we wtorek gubernator Biełgorodu Wiaczesław Gładkow powiedział, że drony uderzyły w dwa domy w mieście Grayvoron – miejscu wcześniejszego ataku, do którego przyznali się proukraińscy rosyjscy ochotnicy.

„Domy zapaliły się po zrzuceniu ładunków wybuchowych z UAV” – powiedział Gładkow.
Gladkov powiedział, że ładunki wybuchowe zrzucono z dronów na budynek administracyjny i dom w dwóch oddzielnych atakach we wsi Borisovka.

Gubernator powiedział, że w żadnym z incydentów z dronami nie zgłoszono żadnych ofiar.

Nikt nie przyznał się do rzekomych ataków dronami.

Rosyjscy partyzanci: W poniedziałek Gładkow oświadczył, że większość mieszkańców Grayvoron ewakuowała się z miasta po tym, jak osiem osób zostało rannych w ataku „grupy dywersyjnej” powiązanej z armią ukraińską.

Legion Wolności Rosji i Rosyjski Korpus Ochotniczy twierdziły wcześniej, że „całkowicie wyzwoliły osadę Kozinka” i „wkroczyły do Grayvoron” po przejściu z Ukrainy do Biełgorodu w poniedziałek.

Ukraiński urzędnik powiedział, że grupa składa się z obywateli rosyjskich i podkreślił, że działali niezależnie.

Zobacz więcej

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP Radio
WP Radio
OFFLINE LIVE