KRK.TV

niezależna telewizja internetowa – portal informacyjny

Russell Crowe chciał odmówić roli w Gladiatorze z powodu „absolutnie bzdurnego” scenariusza

Gladiator Ridleya Scotta odniósł ogromny sukces. Russell Crowe wystąpił w kultowym już filmie jako Maximus, rzymski generał, który zostaje zdradzony przez syna cesarza i zmuszony do zostania gladiatorem. Ta historyczna epopeja odniosła ogromny sukces, stając się jednym z najbardziej dochodowych filmów roku i zdobywając Oscara dla najlepszego filmu, najlepszego aktora i nie tylko. Jednak nie jest tajemnicą, że produkcja Gladiatora była dość niespokojna, a Russell Crowe powiedział Vanity Fair, że rozważał nawet porzucenie produkcji.

Russell Crowe wiedział, że Gladiator ma wielki potencjał, ale scenariusz filmu po prostu nie był w najlepszym stanie, kiedy zaczynali produkcję. „Byłem pewny swoich umiejętności jako lidera. To, czego nie byłem pewien w przypadku Gladiatora, to otaczający mnie świat” — wyjaśnił Crowe. „U podstaw tego, co robiliśmy, leżał świetny pomysł, ale scenariusz był do niczego. Absolutne śmieci. Miał wszystkie te dziwne sekwencje, a jedna z nich dotyczyła rydwanów i sławnych gladiatorów, którzy mieli umowy reklamowe z producentami oliwy z oliwek i tym podobne, i to wszystko historyczna prawda, ale to po prostu nie zabrzmi dobrze dla współczesnej publiczności. Publiczność z pewnością powiedziałaby: <<Co to ku*wa jest?>>. Energia wokół tego, co robiliśmy, leciała na łeb na szyję. Kilka razy pomyślałem, że może najlepszym wyjściem byłoby po prostu wsiąść w samolot i się stamtąd wydostać, wiesz?”.

To „kontynuowane rozmowy” z Ridleyem Scottem dały mu wiarę, by nie porzucać projektu i próbować iść naprzód. „Powiedział mi w pewnym momencie: <<Nie popełniamy przed kamerą niczego, w co nie wierzysz, na 100 procent. Tak więc, kiedy zaczynaliśmy ten film, mieliśmy 21 stron scenariusza, na który się zgodziliśmy>> — powiedział Crowe. „Scenariusz ma zwykle od 103 do 104, 110 stron, coś w tym rodzaju, więc mieliśmy długą drogę do przebycia i w zasadzie zużyliśmy te strony w pierwszej części filmu. Tak więc, zanim dotarliśmy do naszej drugiej lokalizacji, czyli Maroka, już trochę nadrabialiśmy zaległości>>.

Jak wiadomo, wkrótce wrócimy do świata Gladiatora, ponieważ Ridley Scott pracuje nad długo wyczekiwaną kontynuacją epickiej historii. W filmie wystąpi Paul Mescal jako Lucjusz, a w obsadzie mają być także Denzel Washington i Barry Keoghan. Russell Crowe nie jest zaangażowany w kontynuację Gladiatora, ale wyraził lekką zazdrość z powodu doświadczenia, które ma przed sobą Mescal. Gladiator 2 trafi do kin 22 listopada 2024 roku.

Zobacz więcej

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP Radio
WP Radio
OFFLINE LIVE