Ferrari oświadczyło w czwartek, że jego zysk w pierwszym kwartale wzrósł o 24% do 297 milionów euro (328,8 miliona dolarów), przy 10% wzroście dostaw, ponieważ ogromny popyt na jego najnowsze modele spowodował gwałtowny wzrost rentowności.
„Nasz portfel zamówień obejmuje już rok 2025”, powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Benedetto Vigna.
Przychody i zyski Ferrari zdecydowanie przekroczyły szacunki Wall Street, a firma utrzymała optymistyczne prognozy na cały rok. Akcje zamknęły się wyżej nieco ponad 5% w czwartek po raporcie.
Oto kluczowe liczby z raportu zysków Ferrari za pierwszy kwartał, w porównaniu z konsensusem oczekiwań analityków z Wall Street, jak podał Refinitiv:
Zysk na akcję: 1,63 euro wobec oczekiwanych 1,48 euro.
Przychody: 1,43 mld euro, w porównaniu do oczekiwanych 1,39 mld euro.
Przychody wzrosły o 20% rok do roku, do 1,43 mld euro z 1,19 mld euro w pierwszym kwartale 2022 r.
Było to w dużej mierze spowodowane mieszanką sprzedaży bogatszych modeli i wzrostu „personalizacji”: zorientowaniem firmy na długie listy opcji, które mogą dodać setki tysięcy dolarów do ceny nowego auta. Ferrari zachęca coraz więcej swoich klientów do korzystania z rozszerzonych opcji dostępnych w ramach szerszych wysiłków na rzecz zwiększenia marż zysku.
Te wysiłki się opłacają: marża zysku EBIT (zysk przed odsetkami i opodatkowaniem) Ferrari, szeroko obserwowana liczba, wzrosła o pełny punkt procentowy do 26,9% z 25,9% rok temu.
Ferrari dostarczyło 3.567 pojazdów w kwartale – więcej o 10% w stosunku do poprzedniego roku. Wzrost dostaw – jak donosi firma – spowodowany był dużym popytem na kabriolet Portofino M, hybrydowy samochód sportowy 296 GTB oraz 812 Competizione, limitowaną, jeszcze szybszą wersję dwunastocylindrowego flagowego modelu 812 Superfast.
Ferrari poinformowało, że w pierwszym kwartale rozpoczęło produkcję swojego najnowszego siedmiocyfrowego modelu Icona, Daytona SP3. Planuje wyprodukować zaledwie 599 sztuk Daytona SP3, których cena zaczyna się od nieco ponad 2,2 miliona dolarów. Wszystkie 599 sztuk zostało już sprzedanych.
Pomimo długiej listy oczekujących, Vigna powiedział, że Ferrari ponownie otworzyło księgi zamówień na nadchodzący Purosangue, model podobny do SUV-a z silnikiem V12, którego cena początkowa wynosi około 400 000 dolarów. Ferrari tymczasowo przestało przyjmować zamówienia na Purosangue z powodu nieoczekiwanie wysokiego wczesnego popytu.
Dostawy Purosangue rozpoczną się w Europie przed końcem drugiego kwartału, a w Stanach Zjednoczonych w trzecim kwartale.
Ferrari ujawniło jeden nowy model w pierwszym kwartale, kabrioletową wersję swojego coupe Roma z silnikiem V8.
Pomimo lepszego niż oczekiwano kwartału, Ferrari utrzymało swoje wcześniejsze całoroczne prognozy. Nadal spodziewa się przychodów w wysokości około 5,7 mld euro w 2023 r., przy skorygowanym zysku na akcję między 6 a 6,20 euro. Oczekuje również wzrostu całorocznej marży EBIT do około 26% dzięki Daytona SP3 i Purosangue.
