Zawodnik Los Angeles Lakers zdobył wczorajszej nocy 38 punktów w spotkaniu przeciwko Oklahoma City Thunder, tym samym stając się najlepiej punktującym koszykarzem w historii NBA. LeBron James pobił 40-letni rekord!
Regularne punktowanie przez 20 lat zachwycającej kariery poskutkowało właśnie przejściem do historii. LeBron już wcześniej zdobył tytuł najlepszego w hitorii strzelca w rozgrywkach play-off i łącznej klasyfikacji play-off i regularnym sezonie. Brakowało mu jedynie rekordu regularnych rozgrywek liczonych solo.
Wspomniany rekord należał do Kareem Abdul-Jabbara, legendy Los Angeles Lakers, która zakończyła karierę w 1989 roku z łączbym wynikiem 38 387 punktów w regularnym sezonie. Przed meczem z Oklahoma City, 38-letniemu zawodnikowi brakowało tylko 36 „oczek” do pobicia tego wyniku. Pod koniec trzeciej kwarty LeBron zdobył rozstrzygające punkty z półdystansu. Choć Lakersi ostatecznie przegrali mecz, rekord nie został pominięty. Publiczność wpadła w zachwyt, a grę przerwano, aby pogratulować rekordziście. Jamess odebrał wyrazy uznania między innymi od komisarza ligii Adama Silvera i słynnego gracza Lakersów – Magica Johnsona. Pobicie rekordu oklaskiwał z trybun również sam Abdul-Jabbar.
– Chcę podziękować wiernym fanom Lakers. Jesteście jedyni w swoim rodzaju – powiedział tuż po tej akcji James.
