Nigeria w poniedziałek oddała do użytku rafinerię ropy naftowej Dangote – uważaną za „przełomową” w kwestii zakończeniu importu paliwa do tego kraju.
Ustępujący prezydent Muhammadu Buhari zlecił budowę rafinerii o wydajności 650 000 baryłek dziennie w strefie wolnego handlu o nazwie Lekki; w wydarzeniu uczestniczyło kilka głów państw Afryki Zachodniej.
Warta 20 miliardów dolarów gigantyczna rafineria zbudowana przez Grupę Dangote, której właścicielem jest najbogatszy człowiek w Afryce, Aliko Dangote, ma produkować do 53 milionów litrów benzyny dziennie, a także 4 miliony litrów oleju napędowego i 2 miliony litrów paliwa do odrzutowców dziennie.
Przemawiając podczas wydarzenia, Dangote opisał rafinerię jako „największą na świecie rafinerię z pojedyńczym zintegrowany system, który może wytwarzać różnorodne produkty”.
Oczekuje się, że rafineria rozwiąże niektóre problemy naftowe kraju. Pomimo tego, że Nigeria jest krajem produkującym ropę naftową i jednym z największych producentów ropy w Afryce, nie miała dotąd możliwości rafinacji ropy.
Duża liczba tych produktów, które istnieją w kraju Afryki Zachodniej, jest importowana z innych krajów, takich jak Indie, Belgia, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Holandia.
Według OPEC, grupy głównych producentów ropy, w latach 2015-2019 koszt importu rafinowanych produktów ropopochodnych przekroczył wartość eksportu o 58,5 miliarda dolarów.
Brak zdolności rafineryjnych Nigerii wiąże się z wieloma wyzwaniami, takimi jak wydawanie miliardów dolarów rocznie na import i narażenie na zakłócenia w krajowych dostawach paliwa.
Rafineria Dangote jest o tyle istotna, że planuje rozwiązać te problemy poprzez podwojenie mocy rafineryjnych kraju, a także zwiększenie popytu na paliwa w kraju i generowanie dewiz dla kraju poprzez eksport.
„Będzie stała dostępność wysokiej jakości paliw dla naszego sektora transportowego, rafineria będzie również udostępniać naszym przemysłom surowce niezbędne do szerokiego zakresu produkcji”, powiedział Dangote, który częściowo sfinansował budowę rafinerii.
Około 50% środków wykorzystanych na budowę rafinerii pochodziło z inwestycji kapitałowych Dangote, a druga połowa z finansowania dłużnego banków, takich jak Access i Zenith.
„Zbudowaliśmy rafinerię o zdolności przetwarzania 650 000 baryłek dziennie… Zdecydowaliśmy się na instalację z najnowocześniejszą technologią i skalą o wydajności, która zmieni zasady gry w Afryce i na rynku światowym” — dodał Dangote.
Rafineria znajduje się w Wolnej Strefie Lekki, strefie wolnego handlu o powierzchni 16 500 hektarów, której plan zagospodarowania obejmuje również proponowane lotnisko, szereg start-upów oraz obszary komercyjne i mieszkalne.
Szef banku centralnego Nigerii, Godwin Emefiele, powiedział, że rafineria „jest więcej niż w stanie pokryć całe krajowe zużycie paliwa w Nigerii, biorąc pod uwagę jej moce przetwórcze”.
Emefiele wyjaśnił dalej, że: „Nigeria może być samowystarczalna pod względem wszystkich produktów, które konsumujemy, i jednocześnie eksportować naszą nadwyżkę produkcji do reszty świata”.
Prezydent Ghany Nana Akufo-Ado, która również była obecna na wydarzeniu, określiła rafinerię Dangote jako „spektakularny projekt”, który „czyni Afrykę Zachodnią lepszą i silniejszą”.
Wielkość rafinerii jest siedmiokrotnie większa od wyspy Victoria w Lagos i zajmuje powierzchnię ponad 2000 hektarów.