Prawie 6 milionów wyświetleń pod filmem, na którym zobaczymy fragment rozgrywki GTAV z ultrarealistycznym modem graficznym – mówi samo za siebie! Wystarczy rzut oka, aby przekonać się, że twórcy modów znają się na swojej robocie niezgorzej, niż twórcy samych gier video. Rockstar może czuć niepokój, zważywszy na przewidywane opóźnienia w pracy nad GTA 6 i zdecydowane kłopoty pełnej błędów GTA The Trilogy The Definitive Edition, która w wielu miejscach wygląda gorzej niż wersja pierwotna, czego gracze na całym świecie nieomieszkani wyśmiać wszem i wobec. Po znacznych opóźnieniach premiery gry CD Projekt: Cyberpunk 2077 (niezadowoleniu preorderowiczów i roszczeniach inwestorów) i licznych kontrowersjach w związku z błędami w grze, gracze z pewnością będą patrzeć na ręce twórcom tego typu dużych tytułów.
Jakoby na osłodę Rockstar rozpuścił nie do końca oficjalne doniesienie o powstaniu drugiej części gry Bully – gry opartej zasadniczo na schemacie serii Grant Theft Auto, z tym że akcja gry osadzona jest w fikcyjnej szkole Bullworth Academy, będącej połączeniem elitarnej placówki oświatowej z miejscem resocjalizacji dla młodocianych bandytów. Czy więc powstanie Bully 2? – Rockstar odnowiło znak towarowy i ogłosiło nabór do nowej grupy testowej, ktoś zateasował herb „Bullworth Academy”, po czym szybko usunął tweet, ktoś inny ponoć widział prezentację dla ludzi z branży… Nie trzeba dodawać, iż wieści o rzekomym powstaniu kontynuacji tego kontrowersyjnego tytułu Rocktar Games, zelektryzowały fanów i chwilo odwróciły uwagę od problemów GTA The Trilogy The Definitive Edition i opóźnień GTA 6.
No cóż, nie pozostaje nam nic innego jak zadowolić się „seansem” z rewelacyjnego moda do GTAV. Być może gracze dostaną go w końcu w woje ręce, podobnie jak GTA 6 i Bully 2… Być może.
